Nazywam się Krystian Pinocy, mieszkam wraz z rodziną w Knurowie k/Gliwic. Oprócz zasobów archiwalnych jest także sporo literatury, w której odnalazłem historię rodziny
na przestrzeni minionych wieków. Jest to literatura dotycząca zarówno historii regionu jak i poszczególnych osób z rodziny
, jednak największą składnicą informacji jakie uzyskałem okazały się kroniki historyczne poszczególnych miejscowości na terenie Śląska.
Korzystnym układem jest to, iż rodzina zarówno ta obecna jak i starsze pokolenia mieszkały prawie w całości
na terenie Górnego Śląska i Krakowa.
Moja przygoda z historią rodzinną, rozpoczęła się już bardzo dawno temu,
były to co prawda tylko informacje przekazane przez mojego dziadka Stanisława, pózniej przez ojca
, ale były informacjami bardzo cennymi. Tak naprawdę zacząłem sie interesować historią
rodziny od drugiej polowy
lat 80-tych minionego wieku.
I właśnie w tych początkach pomogli
mi moi bliżsi i dalsi krewni, od których uzyskałem informacje oraz otrzymałem dokumenty
i stare fotografie rodzinne stanowiące teraz cenną pamiątkę rodzinnej kroniki.
Kolejnymi etapami moich poszukiwań były archiwa państwowe i archiwa koscielne - spedziłem w nich sporo
czasu, najczęściej kosztem urlopu czy wolnych dni. Uzyskane w trakcie tych poszukiwań informacje, konfrontowałem
ze stanem obecnym tzn. uzyskane akty urodzeń czy zgonów w różnych parafiach pozwoliły mi
dotrzeć do obecnie w tych miejscowościach zyjących krewnych. Dosyc dużo istotnych danych dotyczących historii rodu uzyskałem od pracownikow
wydziału historii Polskiej Akademi Nauk i Biblioteki Jagielońskiej w Krakowie, a wszczególności od pani profesor Karoliny Targosz.
W moich detektywistycznych badaniach pomagają mi także krewni
jak i osoby nie związane z rodziną, kazda taka pomoc jest bardzo cennym wkładem w tworzeniu genealogii rodu.
O tych moich poszukiwaniach można by dużo pisać
, ale to nie jest ważne, lecz to co jeszcze można odnależć
z historii rodu, by była ona bogatsza.
Moje badania są jeszcze nie zakończone, może taka
forma przedstawienia jaką jest strona internetowa, pozwoli mi na rozszeżenie kotaktów
a tym samym na wzbogacenie naszej historii rodzinnej...